Mika jest załamany po tym, gdy zrywa z nim dziewczyna. Przypadkiem zauważa ją na ulicy z przyjaciółkami i zaczyna je śledzić. Docierają do Freak City. Jest to bardzo dziwne miejsce. Wszędzie jest ciemno, a kelnerami są osoby niewidome. Wychodząc zauważa piękną dziewczynę, którą kiedyś próbowali zaczepić z przyjacielem. Mika nie może się z nią porozumieć, więc spontanicznie zapisuje się na kurs języka migowego. Rodzice nie traktują go poważnie,a Lea zaintrygowała chłopaka i ten postanawia odwiedzić ją w domu. Spotkanie kończy się kłótnią. Jak skończy się ta powieść? Tego dowiecie się jak przeczytacie.
Mnie ta książka urzekła bardzo. Nie pamiętam kiedy czytałam lepszą. Choć przyznam, że niektóre wybory bohatera bardzo mnie irytowały. Często myślałam, że będąc w jego skórze postąpiłabym inaczej, mądrzej. Ale tak może powiedzieć tylko obserwator, który nie spotkał się osobiście z tak trudną sytuacją. Gdybym miała oceniać ją w skali od 1-10 to z czystym sumieniem dałabym zasłużoną 10!
Nie wiem czy w Polsce są dostępne inne książki tej autorki? Z chęcią bym je przeczytała!!
